Słusznie przyjmuje się, że najsłabszymi ogniwami w łańcuchu bezpieczeństwa są ludzie. Najmniej przemyślane decyzje podejmujemy pod wpływem presji czasu lub innych osób, czy też w sytuacji lęku lub zagrożenia. Zrealizowane w taki sposób czynności trudno jest odtworzyć w późniejszym czasie czy też po prostu racjonalnie umotywować. Po zdarzeniu uświadamiamy sobie, że gdyby nie te nadzwyczajne okoliczności lub zwyczajnie, gdybyśmy chwilę dłużej poświęcili na przeanalizowanie sytuacji, postąpilibyśmy zupełnie inaczej. Wiemy o tym my, ale doskonale zdają sobie też z tego sprawę cyberprzestępcy – z tej przyczyny często w swoich atakach […]