Pełnomocnictwo elektroniczne – nowe zasady wnoszenia opłat skarbowych
7 lutego, 2025
Subiektywny przegląd najczęstszych błędów przy (nie)wdrożeniu PKE do dokumentacji abonenckiej – część pierwsza
3 marca, 2025

Mimo wejścia w życie ustawy z dnia 12 lipca 2024 r. Prawo Komunikacji Elektronicznej (dalej: „PKE”), na stronach www niektórych dostawców usług – w tym tych o statusie „duży” – dalej można natknąć się na regulaminy promocji. Nasuwa się pytanie – czy wraz z wejściem w życie PKE regulaminy promocji nie miały odejść do lamusa? I czy taki wzorzec rzeczywiście może regulować warunki finansowe świadczenia usług?

Zaproponowany przez ustawodawcę w art. 286 ust. 2 PKE sposób ujęcia i przedstawienia informacji przedumownych wskazuje na dwa dokumenty: cennik oraz regulamin świadczenia usług. Nie natkniemy się natomiast w PKE na pojęcie „regulaminu promocji”. Z resztą stare dobre Prawo telekomunikacyjne, też nie wymieniało takiego dokumentu w katalogu, ale regulaminy promocji funkcjonowały u prawie każdego ISP, głownie jako sposób usankcjonowania udzielonych ulg (które z dniem wejścia w życie PKE odeszły do lamusa).

Warunki świadczenia usług komunikacji elektronicznej przez Dostawcę usług w pewnych okresach mogą być szczególnie korzystne, a przynajmniej korzystniejsze dla potencjalnego abonenta niż zazwyczaj. W przypadku gdy potencjalny abonent chce z nich skorzystać, Dostawca usług w ramach informacji przedumownych powinien określić minimalne wykorzystanie usługi lub okres obowiązywania umowy wymagany do skorzystania z warunków promocyjnych. Najlepszym miejscem na zaprezentowanie warunków promocyjnych będzie Cennik. Dostawca usług może np. ustalić, że skorzystanie z warunków promocyjnych będzie możliwe wyłącznie w przypadku zawarcia przez potencjalnego abonenta umowy na okres nie krótszy niż 24 miesiące. Promocje, mogą mieć także charakter terytorialny, choć należy przy tym uważać, by warunki cenowe nie dyskryminowały użytkowników końcowych ze względu na miejsce zamieszkania.

Promocyjne warunki przełożą się przede wszystkim na cenę usługi komunikacji elektronicznej – potencjalny abonent za daną usługę komunikacji elektronicznej zapłaci mniej albo (rzadziej) dostanie więcej niż w standardowej cenie. Skorzystanie przez potencjalnego abonenta z warunków promocyjnych nie będzie mieć natomiast wpływu na zasady świadczenia samej usługi, w tym prawa i obowiązki stron, czy zasady odpowiedzialności. Tym samym „regulamin promocji” jest czymś totalnie zbędnym i zdecydowanie nadmiarowym.

Po drugie jednym z celów przyświecających PKE było uproszczenie i uporządkowanie dokumentacji abonenckiej. Założeniem miało być odejście od modelu, w którym finansowe warunki świadczenia usługi, są efektem analizy wielu zależnych od siebie dokumentów (regulaminów ogólnych, cenników, cenników promocyjnych, regulaminów promocji, które wiąże sieć odesłań) tworzących swego rodzaju łańcuszek. Powyższe założenie jest zgodnie z motywami Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej.

Jeszcze do niedawna, odszukanie właściwej wersji obowiązującego klienta regulaminu promocji lub cennika – szczególnie po upływie jakiegoś czasu od zawarcia umowy – na stronie internetowej dostawcy usługi było często karkołomnym zadaniem. Można wręcz powiedzieć wyzwaniem dla przeciętnego abonenta/konsumenta.

Na gruncie PKE abonent ma dostać jasną, czytelną i klarowną informację na temat usług bądź usługi którymi/ą jest zainteresowany. Nie służy temu utrzymywanie przy życiu – wypracowanej na gruncie poprzedniej ustawy – praktyki stosowania regulaminów promocji, szczególnie gdy cena standardowa (nieobniżona) przestała mieć znaczenie w kontekście wyliczenia maksymalnego roszczenia, jakie może być dochodzone od klienta w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy na czas określony.

Jeszcze dalej w ocenie dopuszczalności stosowania regulaminów promocji idzie autor jedynego dostępnego na dzień dzisiejszy komentarza do PKE, tj. prof. Dr. Hab. Stanisław Piątek. Jak wskazano w komentarzu do PKE: „Z przepisów art. 286 ust. 2 oraz art. 288 ust. 2 PrKomElektr wynika, że dostawca może się posługiwać przy zawieraniu umowy tylko dwoma wzorcami umownymi – regulaminem świadczenia usług oraz cennikiem. Z przepisów tych wynika liczba dopuszczalnych rodzajów wzorców umownych, których nie może być więcej niż dwa. Zakaz dotyczy stosowania wzorców innych niż wymienione w art. 286 ust. 2 PrKomElektr, czyli np. regulaminów promocji”(S. Piątek, Prawo komunikacji elektronicznej. Komentarz, Warszawa 2025).

Dostawco usług – mając na uwadze powyższe – jeżeli chcesz zaproponować usługę w promocyjnych warunkach, przygotuj  i opublikuj na swojej stronie internetowej nowy cennik (o ograniczonym okresie obowiązywania bądź dedykowanym dla konkretnego obszaru), nie twórz natomiast regulaminów promocji.

Istnieje duże ryzyko, że pierwsze kontrole sposobu przekazywania abonentom informacji przedumwnych, do jakich uprawniony jest Prezes UKE, zakończą się jednoznaczna oceną praktyki stosowania regulaminów promocji. Do tego czasu, część z dostawców usług pewnie nie zrezygnuje z tego dokumentu, w końcu przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że dni regulaminu promocji w branży telko są już policzone.

Justyna Dzierżawska

Radca prawny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*