Prawo Komunikacji Elektronicznej (PKE) nie tylko zastąpi Prawo telekomunikacyjne (PT), ale również wprowadzi zmiany w wielu innych przepisach prawa, w tym w ustawie o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, zwanej w środowisku branżowym Megaustawą.
Jedną z kwestii, która jest uregulowana w Megaustawie, jest dostęp do infrastruktury technicznej – czyli takich obiektów, jak kanalizacja kablowa, słupy elektroenergetyczne niskiego i średniego napięcia czy latarnie oświetleniowe. Dla nikogo z branży nie jest tajemnicą, że możliwość wykorzystywania właśnie takich elementów w celu umieszczenia na nich (czy w nich) własnej infrastruktury telekomunikacyjnej jest chętnie (i często) wykorzystywana przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych, zwłaszcza w przypadku podwieszenia linii kablowych na istniejącej podbudowie słupowej.
Zbadaliśmy więc, czy wejście w życie PKE wpłynie na obowiązek udostępnienia infrastruktury technicznej. Wydaje się, że w tym przypadku zmiany nie będą diametralne. Modyfikacje w przepisach w zasadzie ograniczyły się do dostosowania dotychczasowego nazewnictwa tak, aby było ono spójne z pozostałymi zmianami, w tym w PKE. Nie zmieniły się natomiast „podstawowe” zasady dostępu do infrastruktury technicznej, w szczególności:
Nowością jest natomiast wprowadzenie definicji dwóch rodzajów (a w zasadzie „podrodzajów” infrastruktury technicznej. Pierwszą z nich jest „wewnątrzbudynkowa infrastruktura techniczna”.
Wbrew więc sugestii zawartej w nazwie, może ona w niektórych sytuacjach znajdować się także poza budynkiem, przy czym dostęp do takiej infrastruktury technicznej będzie następował na innych zasadach.
Druga z nich to „publiczna infrastruktura techniczna”.
Jest to infrastruktura należąca do podmiotów, które moglibyśmy określić „publicznymi”, przeznaczona wyłącznie do umieszczenia na niej specyficznego rodzaju urządzeń – tzw. punktów dostępu bezprzewodowego o bliskim zasięgu, a zatem niewielkich urządzeń radiowych o małej mocy (np. pozwalające korzystać z usług w obszarze e-transportu czy e-administracji). Zasady dostępu do niej są analogiczne jak w przypadku pozostałej infrastruktury technicznej, z tą różnicą, że dostęp do niej jest nieodpłatny.
W tym przypadku nie mamy zatem do czynienia z rewolucją, a jedynie z niewielkim przekonstruowaniem dotychczasowej regulacji. Nadmieniam, że do tej pory wiele kwestii proceduralnych związanych z dostępem było uregulowanych w Megaustawie, natomiast po zmianach wiele z tych kwestii będzie regulowane wspólnie dla postępowań dostępowych w PKE, ale ten temat postaramy się poruszyć w odrębnym wpisie.
Patrycja Cegiełka-Ordon
Radca prawny