Najpierw weryfikacja, potem usługa. Zasada ta zostaje utrzymana przez PKE. W konsekwencji, przed rozpoczęciem świadczenia usługi na rzecz abonenta przedsiębiorca telekomunikacyjny musi skontrolować prawdziwość podanych mu przy zawieraniu umowy danych. Pozwoli to uniknąć kary pieniężnej, której podlega przedsiębiorca telekomunikacyjny świadczący usługi telekomunikacyjne bez potwierdzenia danych.
Czy coś w takim razie ulega zmianie wraz z wejściem w życie ustawy PKE?
Jak najbardziej. Modyfikacji i rozszerzeniu – względem ustawy Prawo telekomunikacyjne – ulega katalog środków, za pomocą których przedsiębiorca telekomunikacyjny będzie mógł weryfikować tożsamość abonenta przed przystąpieniem do świadczenia usługi. Wśród nowości wskazać należy odwołanie do aplikacji mObywatel czy podpisu zaufanego. Natomiast jako modyfikację przywołać można rozszerzenie w zakresie środków identyfikacji elektronicznej służących do uwierzytelniania w systemie teleinformatycznym o spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe czy krajowe instytucje płatnicze.
Rozszerzenie możliwych sposobów weryfikacji tożsamości uprości zawieranie umów w formie dokumentowej, choć po wielu przeprowadzonych spotkaniach w sprawie wdrożenia PKE stwierdzamy, że weryfikacja dowodu tożsamości w trakcie instalacji jeszcze długo nie odejdzie do lamusa.
Justyna Dzierżawska
Radca prawny