Termin wejścia w życie Prawa Komunikacji Elektronicznej (PKE) zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim – pojawia się coraz więcej pytań dotyczących nie tylko zawierania umów dotyczących świadczenia usług telekomunikacyjnych (według nowej nomenklatury: umów o świadczenie usług komunikacji elektronicznej) „na nowych zasadach”, ale także dalszego wykonywania umów zawartych w oparciu o dotychczas obowiązujące przepisy Prawa telekomunikacyjnego (PT).
Jednym z tematów, który budzi zainteresowanie dostawców usług jest związany z możliwością żądania od abonenta tzw. ulgi, będącej tak naprawdę zryczałtowanym odszkodowaniem za wcześniejsze rozwiązanie umowy. Przypominam, że na gruncie obowiązującego PT, dostawca usług – przy zawieraniu umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych – mógł (i jeszcze może) udzielić abonentowi tzw. ulg. W przypadku rozwiązania umowy przed upływem terminu, na jaki została ona zawarta jednostronnie:
– dostawca usług mógł (i nadal może) żądać zwrotu udzielonej ulgi, pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.
Po wejściu w życie PKE, należy sobie zadać pytanie o dalszy sens udzielania ulg, skoro ich wysokość nie będzie już podstawą do obliczania wysokości roszczeń. Dotychczasowe roszczenie zostanie zastąpione możliwością żądania odszkodowania (a w zasadzie kilku odszkodowań), określonych w przepisach PKE.
Pierwszym z nich jest odszkodowanie w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy zawartej z abonentem. Przesłanki jego dochodzenia są w zasadzie analogiczne jak dotychczas – możliwe będzie jego dochodzenie tylko w przypadku, gdy umowa została zawarta na czas określony, a następnie zostanie ona jednostronnie rozwiązana przez abonenta albo przez dostawcę usług, ale z winy abonenta.
Oczywiście, podobnie jak na gruncie obowiązujących przepisów, istnieją przypadki, gdy możliwość żądania odszkodowania zostanie wyłączona. Dotyczy to np. sytuacji, gdy umowa zostaje wypowiedziana przez konsumenta przed rozpoczęciem przyłączenia go do sieci telekomunikacyjnej czy niektórych przypadków związanych z rozwiązaniem umowy o świadczenie usług przez abonenta w związku z brakiem akceptacji zmian wprowadzonych w umowie przez dostawcę usług.
W tym przypadku, PKE przewiduje tak naprawdę dwa rodzaje odszkodowania:
W obu przypadkach, wysokość odszkodowania będzie zależała od sumy odpowiedniej części opłaty abonamentowej za okres od rozwiązania umowy do czasu, w jakim umowa zakończyłaby się, gdyby wypowiedzenie nie zostało złożone. Nakłada to na dostawców usług obowiązek odpowiedniego i przejrzystego formułowania postanowień umów zawieranych z abonentami zwłaszcza w zakresie określania wysokości opłaty abonamentowej.
PKE przewiduje także inne, drugie, odszkodowanie, którego będzie związane z zachowaniem przez abonenta tzw. promocyjnego urządzenia końcowego w razie rozwiązania przez niego umowy terminowej. Możliwość jego żądania pojawi się w niektórych przypadkach, gdy żądanie odszkodowania według zasad opisanych powyżej przez dostawcę usług zostało wyłączone na gruncie PKE. Tym samym, w danym przypadku dostawca usług będzie musiał zweryfikować, które z omawianych odszkodowań mu przysługuje. Ustalenie wysokości tego drugiego odszkodowania będzie wymagało wyliczenia odszkodowania na dwa sposoby i porównania otrzymanych w ten sposób kwot – dostawca usług będzie mógł dochodzić tylko niższej kwoty.
W przypadku drugiego z omawianych odszkodowań PKE przewiduje rozłożenie go na raty, przy czym przewidziano maksymalny limit roczny rat. Ma to zdaniem ustawodawcy zapewnić „kompromis między ochroną uzasadnionych interesów abonentów oraz zapewnieniem dostawcy usług możliwości uzyskania proporcjonalnego zwrotu części kosztu urządzenia”.
Sam sposób wyliczenia wszystkich odszkodowań będzie bardzo podobny i wydaje się niezbyt skomplikowany, tj. zbliżony do tego, jak dotychczas obliczano wysokość ulgi podlegającej zwrotowi. Konieczne będzie jednak zachowanie szczególnej staranności przy ustalaniu ich wysokości i żądaniu ich uiszczenia przez abonenta – żądanie odszkodowań w sposób naruszający PKE będzie obligowało Prezesa UKE do nałożenia na dostawcę usług kary pieniężnej. Natomiast kwestię związaną z dochodzeniem ulg na podstawie umów zawartych przed wejściem w życie PKE określają tzw. przepisy przejściowe, przewidując zachowanie dotychczasowych zasad.
Biorąc pod uwagę powyższe, konieczne będzie przyzwyczajenie się przez dostawców usług do nowej terminologii oraz sposobu wyliczenia odszkodowania, co z kolei powiązane będzie z prawidłowym ustaleniem wysokości opłaty abonamentowej i odpowiedniego przeszkolenia pracowników, którzy będą zawierali umowy z abonentami. Temat PKE i związanych z nim zmian będziemy poruszać w kolejnych wpisach.
Patrycja Cegiełka-Ordon
Radca Prawny