Wpływ nowelizacji Megaustawy na decyzje Prezesa UKE w sprawie dostępu do budynków
Ostatni rok na wdrożenie Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej – jakich zmian mogą się spodziewać przedsiębiorcy telekomunikacyjni?
10 lutego, 2020
WAŻNE – przedłużenie terminu przekazywania danych do GUS
3 marca, 2020

Na stronie internetowej BIP UKE (Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Komunikacji Elektronicznej), pojawiają się pierwsze projekty decyzji dostępowych, oparte na nowym stanie prawnym – wprowadzonym nowelizacją, która weszła w życie 25 października 2019 roku.

Postanowienia zamieszczanych tam projektów decyzji dostępowych, co do których wszczęto konsultacje społeczne, różnią się od postanowień projektów decyzji, jakie były konsultowane przed wejściem w życie nowelizacji. Nakłada ona bowiem na operatorów dodatkowe obostrzenia, co oznacza, że realizacja sieci telekomunikacyjnej na nieruchomości i w posadowionych na niej budynkach może okazać się trudniejsza niż przed nowelizacją.

Priorytet: wykorzystanie istniejącej infrastruktury

Wielokrotnie omawiana już przez nas na tym blogu nowelizacja Megaustawy wprowadziła m.in. nowy art. 30 ust. 5 pkt 3 Megaustawy, nakładając na Prezesa UKE obowiązek, aby określał on warunki dostępu kierując się potrzebą jak najefektywniejszego wykorzystania istniejącej infrastruktury technicznej znajdującej się na nieruchomości, w tym w budynku.

Najprawdopodobniej to właśnie wskazana regulacja wpłynęła na to, iż w nowych projektach decyzji dotyczących dostępu do nieruchomości i budynku, opublikowanych przez Prezesa UKE, pojawiły się postanowienia nakładające na operatora obowiązek wykorzystania istniejącej infrastruktury – kanalizacji kablowej przyłączy telekomunikacyjnych (w skrócie KK) czy kanalizacji telekomunikacyjnej budynku (w skrócie KTB), nawet jeśli nie należy ona do Udostępniającego, lecz do tzw. „posiadacza KK/KTB”. Został on zdefiniowany jako podmiot inny niż Udostępniający, któremu przysługuje tytuł prawny do KK lub KTB znajdującej się na terenie nieruchomości i w budynku.

Obowiązek wykorzystania istniejącej KK

Obowiązek wykorzystania KK, nawet jeśli nie należy ona do Udostępniającego, dotyczy zarówno decyzji dotyczących współkorzystania z istniejącej infrastruktury oraz zapewnienia możliwości doprowadzenia przyłącza, jak i decyzji dostępowych zezwalających na realizację własnej sieci wewnątrzbudynkowej.

Do tej pory realizacja przyłącza miała charakter bezwarunkowy, tj. operator nie musiał wykazywać spełniania żadnych dodatkowych przesłanek pozwalających na doprowadzenie przyłącza.

Zgodnie z definicją zawartą w art. 2 pkt 27b PT, przyłącze telekomunikacyjne to:

  1. odcinek linii kablowej podziemnej, linii kablowej nadziemnej lub kanalizacji kablowej, zawarty między złączem rozgałęźnym a zakończeniem tych linii lub kanalizacji w obiekcie budowlanym,
  2. system bezprzewodowy łączący instalację wewnętrzną obiektu budowlanego z węzłem publicznej sieci telekomunikacyjnej

– umożliwiający korzystanie w obiekcie budowlanym z publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych.

Oznacza to, że przyłączem jest nie tylko linia kablowa, ale również odcinek kanalizacji kablowej. Tymczasem z projektów decyzji dostępowej wynika, że operator ma obowiązek umieścić przyłącze stanowiące linie kablową w KK należących do udostępniającego, a jeśli doprowadzenie przyłączy nastąpi po zakończeniu budowy budynku – także należących do innego podmiotu.

Obowiązek wykorzystania istniejącej KTB

W projekcie decyzji dostępowej, w której Prezes UKE umożliwił operatorowi realizację własnej infrastruktury wewnątrzbudynkowej, na operatora nałożono nie tylko obowiązek ułożenia przyłącza stanowiącego linię kablową, ale również obowiązek ułożenia okablowania w KTB należącej do Udostępniającego lub innego podmiotu.

Realizacja własnej KK lub KTB tylko pod pewnymi warunkami

Możliwość realizacji własnej KK lub KTB  jest znacząco ograniczona – jest to możliwe, o ile:

  1. na nieruchomości nie ma KK lub KTB albo uzyskanie dostępu do istniejącej KK lub KTB stanowi „trudną do ominięcia przeszkodę”.

Przypadki, w których ma miejsce „trudna do ominięcia przeszkoda”, zostały wskazane wprost w projekcie decyzji. Ma to miejsce wtedy, gdy:

  1. operator ustali, że KK/KTB należąca do Udostępniającego, jest niedostępna,
  2. posiadacz KK/KTB , mimo złożenia stosownego wniosku przez operatora, w sposób wyraźny odmówił jej udostępnienia lub w terminie 60 dni od dnia złożenia wniosku o udostępnienie KK nie zostanie zawarta stosowna umowa,
  3. stan prawny KK/KTB jest przedmiotem sporu lub nie można go jednoznacznie ustalić.

Oznacza to, że czas realizacji własnego przyłącza, a więc również czas rozpoczęcia świadczenia usług telekomunikacyjnych przez operatora w niektórych przypadkach zostanie oddalony w czasie.

W pewnych sytuacjach może bowiem okazać się, że mimo uzyskania tytułu prawnego uprawniającego operatora do realizacji sieci telekomunikacyjnej w budynku, w tym doprowadzenia przyłącza, konieczne będzie wszczęcie dodatkowych negocjacji z podmiotem trzecim, innym niż udostępniający, który na udzielenie odpowiedzi będzie miał aż 60 dni.

W naszej ocenie czas „60 dni” jest zbyt długi – podkreślić należy, że zarówno w treści art. 30 ust. 5 pkt 1 Megaustawy (dostęp do nieruchomości i budynków), jak i w treści art. 139 ust. 2 PT (wniosek o współkorzystanie z sieci innego operatora), wynosi 30 dni.

Nie wiadomo też czym według Prezesa UKE jest „niedostępność” KK należącej do Operatora – uzasadnienie projektu decyzji w żaden sposób tego nie wyjaśnia.

Skutki nowej treści projektu decyzji dostępowej

Wydaje się więc, że nałożenie na operatora obowiązku wykorzystania cudzej KK lub KTB jest nieproporcjonalne i zbyt daleko idące – zwłaszcza w celu ułożenia w KK przyłącza kablowego. Podkreślić należy, że przepis art. 30 Megaustawy, w zakresie dotyczącym realizacji przyłącza, nie uległ zmianie. Dotyczy to także definicji przyłącza zawartej w PT.

Treść projektów decyzji powoduje, że operatorzy, którzy uzyskali dostęp do nieruchomości i budynku na podstawie decyzji dostępowej wydanej przez Prezesa UKE, będą w znacznie gorszym położeniu niż operatorzy, którzy podpiszą umowę dostępową. Mimo uzyskania tytułu prawnego do nieruchomości i budynku pozwalającego na realizację szybkiej sieci telekomunikacyjnej, operatorzy często będą zmuszeni wszczynać  negocjacje z innym podmiotem, innym niż udostępniający.

Patrycja Cegiełka

Aplikant radcowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*