W ostatnim czasie jesteśmy świadkami wzmożonej aktywności Prezesa UKE w wydawaniu decyzji dostępowych na podstawie przepisów megaustawy. Chciałoby się rzec- oby tak dalej! Wydane i poddane konsultacjom decyzje określają warunki, na jakich wnioskujący o to przedsiębiorcy telekomunikacyjni, mogą wybudować własną sieć w technologii światłowodowej i stanowią długo oczekiwany efekt wszczętych dawno temu postępowań.
Pierwszy entuzjazm związany z pojawieniem się decyzji minął, gdy wczytaliśmy się w ich treść. Chciałoby się rzec: nie chwal dnia przed zachodem słońca.
Z dużym zdziwieniem przyjęłam wprowadzenie do decyzji dostępowych postanowień, przewidujących konieczność uiszczania przez przedsiębiorcę na rzecz udostępniającego kaucji, zabezpieczającej prace polegające na podłączeniu abonenta.
Chciałabym przedstawić zaproponowaną przez Prezesa UKE procedurę podłączania nowego abonenta (już po zbudowaniu sieci dystrybucyjnej w budynkach), pozostawiając ocenie czytelnika praktyczność zaproponowanej procedury:
Procedura podłączania abonenta według Prezesa UKE może trwać łącznie nawet 21 dni, a to tylko przy założeniu, że udostępniający nie zażąda dodatkowych wyjaśnień oraz zwróci kwotę kaucji zabezpieczającej w terminie i przelew zostanie zaksięgowany w ciągu jednego dnia.
O dziwo Prezes UKE nie dopuszcza innych sposobów zabezpieczenia prac związanych doprowadzeniem przyłącza oraz budową instalacji i nie bierze pod uwagę faktu, że czas oczekiwania na przyłączenie do sieci jest jednym ze wskaźników jakości świadczonych usług.
Mam nadzieję, że stanowiska stron, zgłaszane w toku konsultacji przełożą się na uwzględnienie realiów rynkowych i praktyki w zakresie realizacji prawa dostępu do nieruchomości.